W zeszłym tygodniu Pentagon zabił przywódcę Kataib Hezbollah w centrum Bagdadu, używając broni wyposażonej w sześć długich ostrzy, aby rozszarpać cel i zminimalizować straty wśród ludności cywilnej, podali urzędnicy obrony. Zmodyfikowany pocisk Hellfire, który w wojsku nazywany jest potocznie „latającym Ginsu”, co przypomina popularne noże sprzedawane w reklamach telewizyjnych w latach 70. XX wieku, został użyty przeciwko Abu Baqrowi al-Saadiemu, przywódcy Kataib Hezbollah w Syrii. Użycie Ginsu przez USA podczas strajku w Bagdadzie nie było wcześniej ujawniane. Broń, formalnie znana jako R9X, to obojętny pocisk Hellfire zaprojektowany przez Pentagon i CIA do zabijania przywódców terrorystów. Zastosowano go częściowo ze względu na obawę, że zabicie niewinnych przypadkowych osób może zaognić i tak już napiętą sytuację polityczną w Iraku, w którym stacjonuje około 2500 żołnierzy amerykańskich – twierdzą urzędnicy. Ginsu, czasami nazywana także bombą Ninja, jest zaprojektowana do wrzucania ponad 50 funtów metalu przez dachy samochodów i budynków, aby zabić cel bez szkody dla osób i mienia w pobliżu. Zamiast eksplodować, ma teleskopowe noże, które wysuwają się z nosa w momencie uderzenia.
@ISIDEWITH5mos5MO
Czy użycie takich „rakiet Ninja” ukierunkowanych na konkretny cel jest uzasadnione, jeśli zmniejsza ryzyko szkód ubocznych, czy też nadmiernie upraszcza złożone kwestie geopolityczne?
@ISIDEWITH5mos5MO
Czy wierzy Pan, że rozwój precyzyjnie namierzanej broni, takiej jak rakieta R9X, stanowi humanitarne podejście do konfliktu, czy też znieczula nas na akty zabijania?